
W m.st. Warszawa za publiczne pieniądze wysyłano danego urzędnika, aby podwyższył swoje kwalifikacje, uzyskał tytuł MBA.
Później ten urzędnik zasiadał w miejskiej spółce i zgarniał dodatkowe publiczne pieniądze, aby sobie dorobić - wskazał na konferencji prasowej warszawski radny PiS Damian Kowalczyk. Powołał się przy tym na informacje z warszawskiego ratusza, według których stołeczny urząd miasta refundował studia na niesławnej uczelni Collegium Humanum 42 osobom. Poseł PiS Sebastian Kaleta nie ma wątpliwości, że sprawę trzeba natychmiast wyjaśnić. I powinien to zrobić włodarz miasta - wiceszef Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.
Czytaj dalej ➡Źródło: niezalezna.pl