Karol Nawrocki spotkał się w czwartek z mieszkańcami Wrześni. Podczas wystąpienia mówił o wierze, podkreślając znaczenie wartości chrześcijańskich dla tożsamości narodu polskiego.
Prezes IPN przy okazji uderzył w kontrkandydata. — Ktoś, kto jest gotowy ściągać w polskiej stolicy krzyże z urzędów, które mu przeszkadzają, nie rozumie polskich potrzeb — mówił o Rafale Trzaskowskim. Wkrótce na sali wybrzmiały okrzyki. Tłum powtarzał trzy słowa: Bóg, honor i ojczyzna.
Źródło: www.fakt.pl