Ten projekt prezydent złoży jako pierwszy. Rząd mówi wprost: "kompromisu nie będzie"
Nawrocki stawia na CPK. Rząd mówi: nie będzie kompromisu, nawet z prezydentem.
Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że jego pierwszą inicjatywą ustawodawczą będzie obywatelski projekt „Tak dla CPK”, zakładający przyspieszenie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Projekt przewiduje zakaz opóźniania inwestycji po 2031 roku oraz zobowiązanie rządu do rozbudowy połączeń kolejowych. To jasny sygnał, że nowy prezydent chce nadać inwestycji strategiczny priorytet.
Rząd Donalda Tuska nie pozostawia jednak złudzeń. Pełnomocnik ds. CPK Maciej Lasek ostro skrytykował projekt, nazywając go „zbiorem pobożnych życzeń” i „niezgodnym z konstytucją”. Przypomniał, że projekt został już wcześniej odrzucony przez sejmową komisję infrastruktury, a jego zapisy są – zdaniem ekspertów – nierealne i sprzeczne z obowiązującym prawem.
To może być pierwszy poważny konflikt na linii Pałac Prezydencki – Rada Ministrów. Nawrocki, wspierany przez środowiska konserwatywne i patriotyczne, chce przywrócić CPK w wersji z czasów rządów PiS. Rząd natomiast forsuje własną wizję rozwoju infrastruktury, niechętną wobec narzuconych ustawowo terminów i ograniczeń.
W tle tej batalii toczy się walka o model państwa: czy strategiczne inwestycje mają być realizowane ponad podziałami, czy stają się kolejnym polem politycznej wojny? I kto dziś naprawdę decyduje o kierunku rozwoju Polski – rząd, prezydent, czy może lobby, które nie chce silnego, niezależnego hubu komunikacyjnego w sercu Europy?