Brutalny atak maczetą w Jelczu-Laskowicach. 17-latek został okaleczony przez rówieśnika
Brutalny atak maczetą w Jelczu-Laskowicach! 17-latek zaatakował rówieśnika
Wstrząsające wydarzenia rozegrały się 10 czerwca w Jelczu-Laskowicach na Dolnym Śląsku. Podczas bójki w jednym z mieszkań przy ulicy Techników 17-letni Patryk K. zaatakował swojego rówieśnika maczetą, niemal odcinając mu rękę.
Opis obrażeń jest drastyczny – całkowite przecięcie mięśni i nerwów w okolicy łokcia oraz fragmentu kości łokciowej. Ofiara trafiła do szpitala w ciężkim stanie, ale jej życie nie jest zagrożone.
Sprawca, który wcześniej uciekł z zakładu poprawczego, został zatrzymany przez policję dwie godziny po ataku. Funkcjonariusze znaleźli przy nim substancje psychoaktywne oraz plecak pełen niebezpiecznych narzędzi, w tym noży i kominiarek.
Patryk K. usłyszał zarzuty udziału w bójce i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu od 3 do 20 lat więzienia. W sprawę zamieszany jest także 18-letni Noah D., który otrzymał zarzuty udziału w bójce i narażenia jej uczestników na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Jemu grozi do 8 lat więzienia.
Sąd zastosował wobec Patryka K. tymczasowy areszt na trzy miesiące, a Noah D. objęto dozorem policyjnym i zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonym.
Sprawa budzi ogromne emocje i pytania o bezpieczeństwo młodzieży oraz skalę przemocy wśród nastolatków. Jakie będą dalsze konsekwencje tego brutalnego ataku? Śledztwo trwa.