
Nietypowy kandydat potwierdza swój udział w wyborach.
Stanowski ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Wygłosił on szydercze "orędzie", w którym mocno skrytykował polską scenę polityczną
„Będę kandydatem na prezydenta, ale nie dlatego, że prezydentem chcę być, od początku powtarzam i powtórzę też dziś: chcę zdobyć 100 tysięcy podpisów, aby od środka pokazać wam, jak wygląda kampania wyborcza, jak wygląda kampania prezydencka. Chcę być kandydatem, aby stanąć do debaty w TVP w likwidacji. Chcę być kandydatem, aby TVP w likwidacji zgodnie z obowiązującym prawem wyemitowała materiały przygotowane przez mój komitet wyborczy” - zapowiedział Krzysztof Stanowski.