Skazany za pedofilię chwali się głosowaniem na Trzaskowskiego. „Uff, zdążyłem” – napisał po wyborach

Robert K., były wiceprezes fundacji Gesta, skazany w 2022 roku za przestępstwa seksualne wobec małoletnich, po wyjściu z więzienia wziął udział w wyborach prezydenckich. W mediach społecznościowych pochwalił się, że głosował na Rafała Trzaskowskiego, publikując zdjęcie karty wyborczej z podpisem: „Uff! Zdążyłem”.

Wcześniej fundacja prowadzona przez Roberta K. otrzymała z warszawskiego budżetu blisko 400 tys. zł na działalność edukacyjną, w tym prowadzenie tzw. Wioski Żywej Archeologii. Mężczyzna prowadził zajęcia z dziećmi w Domu Kultury „Świt”, mimo że już wtedy ciążyły na nim poważne zarzuty.

Sprawa wróciła na pierwsze strony gazet po debacie prezydenckiej, gdy Karol Nawrocki wręczył Trzaskowskiemu zdjęcie, na którym ten stoi obok Roberta K. Kandydat KO tłumaczył, że „robi sobie zdjęcia z tysiącami ludzi” i nie znał osobiście skazanego. Jednak pytania o odpowiedzialność za finansowanie fundacji i brak reakcji na wcześniejsze sygnały pozostają otwarte.

Afera z „pedofilem z Targówka” staje się symbolem szerszego problemu — braku kontroli nad publicznymi dotacjami i nieprzejrzystości w relacjach między samorządem a organizacjami pozarządowymi2.