Rosja w ogniu! Ukraińskie drony uderzają w kluczową fabrykę wojskową

W rosyjskim mieście Czeboksary doszło do potężnego pożaru po ataku ukraińskich dronów na fabrykę JSC VNIIR-Progress, która jest kluczowym dostawcą dla sił zbrojnych Rosji. Zakład specjalizuje się w produkcji systemów walki elektronicznej, w tym anten zakłócających komunikację wojskową, które są szeroko stosowane na froncie ukraińskim.

Według rosyjskich władz, dwa drony uderzyły bezpośrednio w teren fabryki, powodując eksplozję i pożar, który szybko rozprzestrzenił się na pobliskie budynki. Kolejny dron spadł na obrzeża miasta, jednak nie spowodował większych strat1. Władze Republiki Czuwaskiej zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą, choć zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że tej samej nocy zestrzelono aż 49 ukraińskich dronów nad różnymi regionami kraju, w tym nad obwodami kurskim, woroneskim i biełgorodzkim. Mimo to, atak na Czeboksary pokazuje, że Ukraina skutecznie uderza w strategiczne cele wojskowe Rosji, co może mieć poważne konsekwencje dla zdolności operacyjnych Kremla1.

Czy Rosja odpowie na ten cios? Czy ukraińskie ataki dronowe staną się nową normą w tej wojnie? Odpowiedzi na te pytania mogą nadejść szybciej, niż się spodziewamy.