Pilne! Wybory Prezydenckie będą unieważnione? Sąd Najwyższy - nowe informacje

Lawina protestów wyborczych

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już 28 protestów kwestionujących wybór Karola Nawrockiego na prezydenta Polski. Termin składania protestów upływa 16 czerwca, a pierwsze dwa zostaną rozpatrzone już we wtorek przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. To oznacza, że proces weryfikacji wyborów nabiera tempa, a decyzja SN może mieć ogromny wpływ na przyszłość kraju.

Czy wybory mogą zostać unieważnione?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, Sąd Najwyższy ma 30 dni na podjęcie decyzji o ważności wyborów, czyli do 2 lipca. Protesty mogą dotyczyć zarówno I tury wyborów (18 maja), jak i II tury (1 czerwca), a ich rozpatrzenie odbywa się na posiedzeniach niejawnych, bez udziału mediów i publiczności. Kluczowe będzie ustalenie, czy zgłoszone nieprawidłowości miały realny wpływ na wynik głosowania.

PKW pod presją, SN na rozdrożu

Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki wyborów 2 czerwca, ale od tego momentu zaczęły napływać liczne zgłoszenia o błędach w protokołach wyborczych. Wątpliwości budzi także status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, której legalność jest kwestionowana przez obecny rząd ze względu na sposób powołania jej członków.  To dodatkowo komplikuje sytuację i może prowadzić do politycznego impasu.

Co dalej? Decyzja SN przesądzi o przyszłości

Po rozpatrzeniu wszystkich protestów wyborczych, Sąd Najwyższy podejmie ostateczną decyzję o ważności wyborów prezydenckich. Jeśli wybory zostaną unieważnione, marszałek Sejmu będzie miał 5 dni na ogłoszenie nowych wyborów, które muszą odbyć się w ciągu 60 dni. Czy Polska stoi przed politycznym kryzysem? Odpowiedź poznamy w najbliższych tygodniach.'

Sąd Najwyższy pod presją liberalnych elit rozpatruje protesty wyborcze, próbując podważyć demokratyczny wybór Polaków? To jawna próba destabilizacji państwa i odebrania głosu patriotycznej większości. Polacy nie pozwolą, by wola narodu została zdeptana przez polityczne układy!