Polska płaci za Ukrainę! Miliony złotych z budżetu na spłatę unijnych odsetek

Wstrząsające informacje ujawnione przez posła Konfederacji Grzegorza Płaczka pokazują, że Polska bierze na siebie finansowe zobowiązania Ukrainy wobec Unii Europejskiej. Ministerstwo Finansów potwierdziło, że nasz kraj spłacił już ponad 100 milionów złotych odsetek od pożyczki zaciągniętej przez Kijów w strukturach UE. Co więcej, zobowiązania te będą regulowane przez Polskę do końca 2027 roku.

Decyzja o pokrywaniu odsetek od ukraińskiej pożyczki została podjęta w maju 2023 roku, kiedy rząd zgodził się na podpisanie umowy z Komisją Europejską. Na jej mocy państwa członkowskie UE zobowiązały się do pokrywania kosztów finansowych związanych z kredytem dla Ukrainy. Polska, jako jeden z największych darczyńców pomocy dla Kijowa, przeznacza na wsparcie naszego wschodniego sąsiada miliardy złotych, nie tylko w formie militarnej, ale także finansowej.

W kontekście rosnącego deficytu budżetowego, który w 2025 roku ma wynieść 289 miliardów złotych, decyzja o przejęciu ukraińskich zobowiązań budzi coraz większe kontrowersje. Wielu obywateli i polityków wyraża oburzenie faktem, że polskie pieniądze są przeznaczane na spłatę długów innego państwa, podczas gdy kraj zmaga się z własnymi problemami ekonomicznymi.

Czy Polska powinna nadal finansować ukraińskie zobowiązania wobec Unii Europejskiej? Czy rząd Donalda Tuska powinien renegocjować warunki tej umowy? Te pytania pozostają otwarte, ale jedno jest pewne – temat ten będzie budził coraz większe emocje wśród Polaków.