Nagła śmierć trenera polskiego klubu. Miał zaledwie 34 lata. Podano przyczynę śmierci

10 lutego w wieku zaledwie 34 lat nagle zmarł Antun Bacić, znany szkoleniowiec drużyny futsalowej BSF ABJ Powiat Bochnia.

Dzień wcześniej prowadził zespół w meczu FOGO Futsal Ekstraklasy, pełen energii i pasji do swojej pracy. Teraz pięknymi słowami wspomina go prezes małopolskiego klubu, Rafał Czaja: — Nie dość, że to był młody człowiek, to również wspaniały jako przyjaciel, kolega, znajomy, ale chyba przede wszystkim jako mąż i ojciec.

Czytaj dalej ➡

Źródło: sport.fakt.pl
 
Streszczenie: Antun Bacić, trener drużyny futsalowej BSF ABJ Powiat Bochnia, zmarł nagle w wieku 34 lat. Jego ciało zostało znalezione w domu w Bochni. Przyczyną śmierci były powikłania po grypie. Prezes klubu, Rafał Czaja, wspomina Bacicia jako wspaniałego człowieka, przyjaciela, męża i ojca, podkreślając jego zaangażowanie i pasję do pracy.

Udostepnij.pl ➡️ Subskrybuj na YouTube

Udostepnij.pl - Dlaczego warto nas subskrybować?

Więcej…

Udostepnij.pl ➡️ na YouTube

🔴🔥🔴🔥

Pilne! Chcą ZABIĆ Nawrockiego!!! 
„Zastrzelić, bo nie pasuje politycznie?” – Skandaliczny wpis w sieci i milczenie władz wobec nawoływania do przemocy. Więcej…

🔴🔥 Kukiz do Tuska: Cwaniaku cyniczny i skrzywiony bezpaństwowcu! Paweł Kukiz ostro odpowiedział Donaldowi Tuskowi!...

Więcej…

Ostatnio dodane ➡️ WIADOMOŚCI

Ukraina nie musi się poddać – według Putina powinna jedynie „zaakceptować rzeczywistość”.

 

„Cała Ukraina należy do nas” – Putin zrzuca maskę i żąda kapitulacji pod przykrywką „realizmu”

Władimir Putin podczas wystąpienia na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu po raz kolejny potwierdził imperialne ambicje Kremla. Oświadczył, że Ukraina nie musi się formalnie poddawać, ale powinna „zaakceptować rzeczywistość” – czyli rosyjską okupację znacznej części jej terytorium. W jego słowach nie było miejsca na kompromis – jedyną drogą do pokoju ma być uznanie rosyjskich zdobyczy wojennych i rezygnacja Kijowa z aspiracji do NATO.

Putin posunął się jeszcze dalej, stwierdzając, że „w sensie duchowym i historycznym cała Ukraina należy do Rosji”. Wypowiedź ta spotkała się z entuzjastycznym aplauzem zgromadzonych, co tylko potwierdza, że rosyjskie elity nie zamierzają wycofać się z agresywnej polityki ekspansji. Prezydent Rosji zasugerował również możliwość zajęcia miasta Sumy, leżącego zaledwie kilkanaście kilometrów od obecnej linii frontu.

Zachód nie może dłużej łudzić się, że Kreml szuka rozwiązania pokojowego. Słowa Putina to jasny sygnał: Rosja nie chce negocjować, lecz dyktować warunki. Ukraina ma się podporządkować, a Zachód – milczeć. Tymczasem prezydent Zełenski ostrzegł, że każde rosyjskie „uznanie rzeczywistości” oznacza kolejne ofiary, zniszczenia i destabilizację regionu.

W obliczu takich deklaracji, pytanie nie brzmi już „czy”, ale „kiedy” Rosja spróbuje kolejnej ofensywy. I czy świat będzie gotów odpowiedzieć, zanim będzie za późno.

Karol Nawrocki umieścił zdjęcie swojego Taty z wymownym napisem 

Więcej…

Fani Tuska i Trzaskowskiego odreagowują wyborczą klęskę wulgarnym hejtem na żonę Nawrockiego. Są porażające dane o zasięgach akcji nienawiści

Więcej…