
„To był kochany nasz człowiek” – mówią wstrząśnięci mieszkańcy Kłobucka o ks. Grzegorzu Dymku. 58-letni duchowny został zamordowany na terenie plebanii.
Do przerażającej zbrodni doszło wczoraj wieczorem. Około godz. 19 policja została zaalarmowana o awanturze w budynku plebanii. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, dostrzegli martwego proboszcza i uciekającego mężczyznę. Policjantom udało się złapać napastnika. Okazał się nim być 52-letni, były policjant. Mężczyzna przyznał się zabójstwa księdza, ale odmówił składania wyjaśnień.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.fronda.pl