Lekarze na celowniku! Ministerstwo Zdrowia oskarżane o represje wobec medyków

Środowisko lekarskie w Polsce znalazło się w ogniu krytyki po ujawnieniu skali postępowań dyscyplinarnych wobec lekarzy, którzy odważyli się kwestionować oficjalną politykę zdrowotną. 114 lekarzy zostało objętych postępowaniami przed Sądami Izb Lekarskich za swoje stanowisko wobec pandemii COVID-19.

W liście otwartym, który zyskał szerokie poparcie społeczne, sygnatariusze wyrażają solidarność z medykami, którzy w latach 2020–2021 apelowali o otwartą debatę naukową i ostrzegali przed pochopnym dopuszczeniem do obrotu nowatorskich szczepionek. Zamiast rzeczowej dyskusji, lekarze zostali oskarżeni o szerzenie „szkodliwych treści” i postawieni przed sądami lekarskimi, gdzie grożą im kary dyscyplinarne, włącznie z odebraniem prawa do wykonywania zawodu.

Obrońcy lekarzy wskazują na konflikt interesów, który obciąża niektórych członków składów orzekających. Wśród osób związanych z procesami znaleźli się eksperci powiązani finansowo z koncernami farmaceutycznymi, co budzi poważne wątpliwości co do bezstronności postępowań.

Czy Polska zmierza w stronę ograniczenia wolności słowa w medycynie? Czy lekarze, którzy stawiają na niezależność i rzetelność naukową, będą nadal represjonowani? Protesty i listy otwarte pokazują, że społeczeństwo nie zamierza milczeć w tej sprawie