
Ostre starcie Hołowni i Mentzena. "To szkodnik i pasożyt"
W ciągu ostatnich tygodni wymiana zdań między Sławomirem Mentzenem a Szymonem Hołownią zaostrza się. Tym razem lider Polski 2050 postanowił złożyć wniosek do komisji etyki w związku z nazwaniem go przez kandydata Konfederacji "skamlącą chihuahua". - Myślę, że panu Mentzenowi puszczają nerwy, że tak się pali, żeby z pierwszą wizytą pojechać na Kreml - powiedział Hołownia.
Czy Hołownia i Mentzen przekroczą granice? Ostre starcie polityków
Szczegóły:
-
Wymiana zdań między Sławomirem Mentzenem a Szymonem Hołownią zaostrza się w ostatnich tygodniach.
-
Szymon Hołownia złożył wniosek do komisji etyki w związku z nazwaniem go przez Mentzena "skamlącą chihuahua".
-
Mentzen oskarżył Hołownię o używanie "nazistowskiej retoryki".
-
Hołownia stwierdził, że Mentzenowi puszczają nerwy i że "pali się, żeby z pierwszą wizytą pojechać na Kreml".
-
Mentzen odpowiedział, że Hołownia walczy o swoje polityczne życie i przegrywa tę walkę.
-
Hołownia nazwał Mentzena "szkodnikiem i pasożytem".
-
Mentzen porównał Hołownię do "przerażonej, skamlącej chihuahua".
-
Hołownia podkreślił, że nie można nikogo porównywać do chihuahua, tym bardziej skamlącej.
-
Mentzen stwierdził, że Hołownia używa względem niego "nazistowskiej retoryki".
-
Konflikt między politykami przyciąga uwagę mediów i opinii publicznej