Bohaterka medialnej afery z wyrokiem. Kim naprawdę jest słynna opiekunka?

 Anna Kanigowska, znana jako „opiekunka” Jerzego Ż., stała się medialną postacią po wywiadzie dla Onetu, w którym oskarżała Karola Nawrockiego o niewłaściwe traktowanie seniora. Jej narracja była szeroko powielana przez media, jednak nowe informacje rzucają na nią zupełnie inne światło. Okazuje się, że Kanigowska ma kryminalną przeszłość – była skazana za oszustwo i fałszerstwo dokumentów.

Według ustaleń portalu Niezalezna.pl, Kanigowska miała dostęp do dokumentacji dotyczącej mieszkania Jerzego Ż., które stało się przedmiotem medialnej burzy. Twierdziła, że znalazła odręczne oświadczenie Karola Nawrockiego i jego żony, w którym senior przekazywał im mieszkanie w zamian za opiekę. To właśnie te informacje były wykorzystywane do ataków na Nawrockiego przez media.

Dziennikarze dotarli do sądowych akt, które potwierdzają, że Kanigowska była skazana za oszustwo i fałszowanie dokumentów. Wyrok został zatarty, ale jego istnienie budzi pytania o wiarygodność jej wcześniejszych oskarżeń. Co więcej, Kanigowska obecnie straszy dziennikarzy pozwami i zapowiada współpracę z mecenasem Romanem Giertychem.

Sprawa budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście jej zatrudnienia w instytucjach zajmujących się pomocą społeczną. Władze Gdańska potwierdziły, że nie wymagają zaświadczenia o niekaralności przy konkursach na zlecenia dla organizacji pozarządowych, co pozwoliło Kanigowskiej na pracę w sektorze opieki mimo jej przeszłości.

Czy media, które tak chętnie powielały jej narrację, zweryfikują teraz jej wiarygodność? A może sprawa zostanie zamieciona pod dywan?