
Policja nie pozwala na organizację parady równości
Węgry blokują paradę równości – nowe prawo zamyka drzwi dla LGBT.
Węgierska policja odmówiła zgody na organizację parady równości w Budapeszcie, powołując się na nowelizację ustawy o zgromadzeniach, która zakazuje wydarzeń promujących homoseksualizm. Decyzja ta wywołała kontrowersje zarówno w kraju, jak i za granicą, gdzie organizacje międzynarodowe krytykują nowe przepisy jako ograniczające wolność zgromadzeń.
Policja uzasadniła swoją decyzję obawą o udział osób niepełnoletnich w marszu oraz możliwością narażenia przypadkowych przechodniów na niechciane treści. Do oświadczenia dołączono materiały wizualne z poprzednich edycji Budapest Pride, które miały potwierdzić, że wydarzenie mogłoby naruszyć nowe regulacje.
Nowelizacja ustawy, przyjęta przez parlament w marcu, w praktyce delegalizuje parady równości, pozwalając na nakładanie grzywien na organizatorów i zakazując promowania homoseksualizmu wśród osób poniżej 18. roku życia. Węgierski rząd argumentuje, że nowe przepisy mają na celu ochronę dzieci i wartości rodzinnych, podczas gdy krytycy widzą w nich próbę ograniczenia praw społeczności LGBT. Organizatorzy Budapest Pride zapowiadają, że mimo zakazu wydarzenie odbędzie się zgodnie z planem, co może doprowadzić do konfrontacji z władzami.