„To jest większa afera niż Amber Gold czy GetBack”. Deweloper porzucił budowy, tysiące Polaków zostały bez mieszkań i pieniędzy
Afera dekady! Tysiące Polaków bez mieszkań i pieniędzy – HREIT pogrąża marzenia rodzin
Wielka afera HREIT wstrząsnęła polskim rynkiem nieruchomości. Tysiące rodzin, które zainwestowały oszczędności życia w mieszkania tej ogólnopolskiej firmy deweloperskiej, zostały z niczym – ani nie mają lokali, ani szans na odzyskanie pieniędzy. Skala strat przekracza już 3 miliardy złotych, a prokuratura w Łodzi prowadzi śledztwo obejmujące kilkaset osób, choć liczba poszkodowanych może być znacznie większa.
W całej Polsce porzucono ponad 20 inwestycji – od Wrocławia po Łódź, od gotowych budynków bez aktów notarialnych po place budowy, gdzie stoją tylko fundamenty zarastające chwastami. W niektórych przypadkach mieszkańcy, którzy odebrali lokale, musieli latami czekać na pozwolenie na użytkowanie, żyjąc bez podstawowych udogodnień, jak woda czy działające domofony. Część rodzin wprowadzała się do mieszkań, mimo że formalnie nie były dopuszczone do użytkowania, bo nie stać ich było na dalsze wynajmowanie innych lokali przy równoczesnej spłacie kredytu.
Najtragiczniejsza sytuacja dotyczy osób, które wpłaciły pieniądze, ale nie zobaczyły nawet rozpoczęcia budowy. Wielu klientów HREIT nie ma ani mieszkań, ani szans na odzyskanie zainwestowanych środków. Zawiedzeni nabywcy podkreślają, że deweloper nie odpowiada na pisma, telefony, a kontakt z firmą praktycznie zamarł. Niektórzy publikują w internecie dramatyczne relacje i filmy, w których opowiadają o utracie marzeń o własnym domu, rodzinie i stabilizacji.
Branża deweloperska alarmuje, że afera HREIT może zachwiać zaufaniem do całego rynku. Eksperci ostrzegali przed modelem działania tej firmy, który przypominał piramidę finansową – przepłacano za działki, a inwestycje finansowano z wpłat kolejnych klientów. Dziś, po upadku firmy, klienci pozostali bez mieszkań, inwestorzy bez zysków, a wykonawcy bez zapłaty. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości i łamania przepisów rachunkowych.
Co gorsza, HREIT nadal próbuje sprzedawać mieszkania, organizując dni otwarte i promując nowe inwestycje, mimo że tysiące osób już straciły pieniądze. Eksperci radzą, by zawsze sprawdzać wiarygodność dewelopera, korzystać z pomocy prawników i wybierać firmy należące do Polskiego Związku Firm Deweloperskich, który od lat nie notował upadłości wśród swoich członków.
Afera HREIT to nie tylko dramat tysięcy rodzin i inwestorów, ale także ostrzeżenie dla wszystkich, którzy marzą o własnym mieszkaniu – w tej branży trzeba być wyjątkowo ostrożnym, bo nawet największe obietnice mogą okazać się pułapką na oszczędności życia.