
To jednak nie były plotki o dziecku Kurzajewskiego. To musiał się tak skończyć
Syn Macieja Kurzajewskiego pojawił się w sobotnim wydaniu 'halo tu polsat'.
Syn Kurzajewskiego zaskoczył wszystkich! Rodzinna tajemnica wyszła na jaw w Polsacie
W sobotnim wydaniu programu „halo tu Polsat” doszło do bardzo rodzinnego i wzruszającego momentu. Na kanapie, obok prowadzących – Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek – pojawił się Julian Kurzajewski, 19-letni syn znanego dziennikarza. Jego obecność nie była przypadkowa – Julian postanowił podzielić się z widzami swoją wielką pasją, którą dzieli z ojcem, czyli bieganiem.
Maciej Kurzajewski, który od ponad 20 lat regularnie biega, przyznał na antenie, że nie spodziewał się, iż jego synowie pójdą w jego ślady. Z czasem okazało się jednak, że zarówno starszy syn Franek, jak i młodszy Julian, zarazili się sportowym bakcylem. Dziennikarz z dumą wspominał wspólne starty w maratonach, m.in. w Nowym Jorku, a Julian opowiedział, jak bieganie pomogło mu odnaleźć się podczas rocznej wymiany w Holandii i stało się ważną częścią jego życia.
Julian szczerze przyznał, że na początku nie znosił biegania, ale z czasem odkrył w tym sporcie coś więcej – wyciszenie, radość i sposób na poznawanie nowych miejsc. Wskazał też na pozytywny wpływ regularnego ruchu na zdrowie, używając za przykład swojego 52-letniego ojca, który wciąż imponuje formą.
Na koniec programu Kurzajewscy ogłosili, że ich kolejnym wspólnym celem jest udział w listopadowym maratonie nowojorskim. Maciej podkreślił, że maratony stały się rodzinną tradycją i motywacją do wspólnego działania. Wzruszona Katarzyna Cichopek dopytywała o sposoby na zmobilizowanie się do biegania, a Maciej radził, by zaczynać od małych kroków i nie zniechęcać się na starcie.
Rodzinna atmosfera, szczere emocje i inspirująca historia sprawiły, że ten odcinek „halo tu Polsat” na długo zostanie w pamięci widzów.