
Przeliczono ponownie głosy w komisji, w której wygrał Trzaskowski. Wynik zaskoczył
Trzaskowski wygrał, ale protokół mówił co innego! Fatalna pomyłka w komisji nr 25 – SN potwierdza, prokuratura wkracza
W Grudziądzu, w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25, doszło do rażącej pomyłki przy zapisie wyników wyborów prezydenckich. Choć głosy zostały policzone prawidłowo, to w protokole... zamieniono nazwiska kandydatów. Głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego przypisano Karolowi Nawrockiemu i odwrotnie.
Sąd Rejonowy w Grudziądzu potwierdził, że to Trzaskowski faktycznie wygrał w tym obwodzie, mimo że oficjalne dane wskazywały na zwycięstwo Nawrockiego. Błąd wyszedł na jaw dopiero po analizie rozbieżności między pierwszą a drugą turą głosowania. Interweniował Sąd Najwyższy, który zarządził ponowne przeliczenie głosów.
To nie odosobniony przypadek. W Kamiennej Górze również doszło do zamiany głosów, co zmieniło wynik głosowania. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze wszczęła już śledztwo w sprawie fałszowania dokumentów wyborczych – czyn zagrożony karą do 3 lat więzienia.
Skala nieprawidłowości poraża – do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 35 tysięcy protestów wyborczych. Czy to tylko „ludzki błąd”, czy może systemowy problem, który podważa zaufanie do całego procesu wyborczego? Odpowiedź może zaważyć na przyszłości polskiej demokracji.