Skandaliczne manipulacje przed wyborami! Podejrzana agitacja uderza w Polonię niemiecką – kto naprawdę stoi za tą kampanią?

W ostatnich godzinach kampanii wyborczej ujawniono kolejną podejrzaną akcję agitacyjną, której celem stała się Polonia mieszkająca w Niemczech. W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się płatne reklamy polityczne, które wprost zachęcają do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Autorzy tych kampanii posługują się językiem polskim i niemieckim, a ich przekaz jest wyraźnie skierowany do osób mających podwójne obywatelstwo lub rodzinne powiązania z Polską.

Według ustaleń dziennikarzy, za kampanią mogą stać te same środowiska, które wcześniej były powiązane z aferą dotyczącą nielegalnego finansowania agitacji wyborczej w Polsce. Materiały reklamowe nie są oznaczone jako oficjalne komunikaty komitetów wyborczych, co rodzi poważne pytania o źródła finansowania oraz zgodność działań z polskim prawem wyborczym. Eksperci wskazują, że tego typu praktyki mogą być próbą obejścia przepisów, które zakazują zagranicznego finansowania kampanii oraz agitacji prowadzonej poza oficjalnymi kanałami.

Sprawą zainteresowały się już odpowiednie służby, które analizują przepływy finansowe i powiązania osób zaangażowanych w kampanię. W artykule podkreślono, że Polonia niemiecka to ważna grupa wyborców, która w przeszłości była celem licznych prób wpływania na wynik wyborów w Polsce. Obecna sytuacja budzi poważne obawy o uczciwość procesu wyborczego i transparentność kampanii.

Kolejna odsłona niejasnych działań agitacyjnych przed wyborami pokazuje, jak bardzo zagrożona jest polska demokracja przez manipulacje i próby wpływania na decyzje wyborców zza granicy. Polacy mają prawo oczekiwać, że wybory będą wolne od nielegalnych praktyk, a każdy głos oddany w kraju i za granicą będzie traktowany z równą powagą. W obliczu takich działań konieczna jest stanowcza reakcja państwa i pełna transparentność procesu wyborczego – tylko wtedy Polska pozostanie suwerenna i odporna na zewnętrzne naciski.