
Skandaliczna decyzja PE. Mocny komentarz Morawieckiego
Skandal w PE! Morawiecki ostro o decyzji uderzającej w polskich przewoźników 🔥
Parlament Europejski podjął decyzję o przedłużeniu umowy transportowej UE–Ukraina do końca 2025 roku, co zwalnia ukraińskie firmy transportowe z przestrzegania części restrykcyjnych przepisów UE. Były premier Mateusz Morawiecki ostro skomentował tę decyzję, wskazując, że uderza ona w polskich przewoźników i może doprowadzić do ich upadku.
Morawiecki podkreślił, że polska branża transportowa to kręgosłup gospodarki, odpowiadający za 7% PKB i rosnący szybciej niż cała gospodarka. Polska obsługuje 20% unijnego rynku przewozów drogowych, a aż 15% kluczowych tras w Zachodniej Europie przebiega dzięki polskim firmom. Tymczasem ukraińskie ciężarówki przekroczyły granicę 900 tysięcy razy w 2023 roku, podczas gdy wcześniej liczba ta wynosiła 180 tysięcy – to wzrost o ponad 400% w jeden rok.
Decyzja PE wywołała oburzenie wśród polskich europosłów. Większość z nich głosowała przeciwko przedłużeniu umowy, jednak kilku polityków, w tym Kobosko, Scheuring-Wielgus, Biedroń i Śmiszek, poparło nowe regulacje. Morawiecki skrytykował ich postawę, wskazując, że polskie firmy transportowe zostały oddane Brukseli na srebrnej tacy.
Eksperci ostrzegają, że konsekwencją tej decyzji mogą być spadki rentowności, zatory płatnicze i fala upadłości, szczególnie wśród średnich i mniejszych firm rodzinnych, które stanowią trzon sektora transportowego. Czy Polska podejmie działania, aby chronić swoje przedsiębiorstwa? Sprawa nabiera tempa, a reakcje polityków wskazują, że może stać się jednym z kluczowych tematów w nadchodzących tygodniach.