
Julia Szeremeta poległa w finale igrzysk olimpijskich w Paryżu z Lin Yu-Ting.
Choć robiła, co mogła, rywalka okazała się zbyt mocna i Polka musiała pogodzić się ze zdobyciem srebra. Poza popularnością oraz sporym wynagrodzeniem Szeremeta może liczyć na jeszcze jedną nagrodę. Niedawno zapowiedział to sam minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. "Historyczny dzień" - podsumował
Czytaj dalej ➡Źródło: www.sport.pl