Nie żyje legendarna gwiazda. Jeszcze tydzień temu dawała lekcje aktorstwa
Nie żyje Carole D'Andrea, która wcieliła się w postać Velmy, dziewczyny Jeta, w oryginalnej broadwayowskiej produkcji 'West Side Story' z 1957 r., a następnie w klasycznym filmie z 1961 r. Gwiazda ...
Odeszła Carole D'Andrea: Legenda 'West Side Story' i mistrzyni aktorstwa"
-
Carole D'Andrea, znana z roli Velmy w oryginalnej broadwayowskiej produkcji "West Side Story" z 1957 roku oraz w filmowej adaptacji z 1961 roku, zmarła w wieku 87 lat.
-
Aktorka odeszła 11 marca 2025 roku w swoim domu w Santa Monica z powodu niewydolności serca.
-
Jeszcze tydzień przed śmiercią była aktywna zawodowo, prowadząc lekcje aktorstwa, które kontynuowała nawet podczas pandemii COVID-19.
-
D'Andrea była jedną z sześciu aktorów z oryginalnej obsady Broadwayu, którzy wystąpili również w filmowej wersji "West Side Story".
-
Urodzona w Altoona w Pensylwanii, odrzuciła stypendium na Penn State University, by realizować swoje marzenie o aktorstwie w Nowym Jorku.
-
W 1961 roku wyszła za mąż za aktora Roberta Morse'a, z którym miała trzy córki, również związane z teatrem i muzyką.
-
Po zakończeniu kariery aktorskiej poświęciła się nauczaniu, prowadząc zajęcia w Carnegie Hall w Nowym Jorku, a później w Hollywood.
-
Jej uczniowie wspominają ją jako inspirującą nauczycielkę, która z pasją dzieliła się swoją wiedzą i doświadczeniem.
-
D'Andrea była również aktywna w społeczności Anonimowych Alkoholików, obchodząc 44. rocznicę trzeźwości w dniu swojej śmierci.
-
Jej odejście to ogromna strata dla świata teatru i filmu, a jej wkład w sztukę pozostanie niezapomniany.