
Covidowy Nimbus zaatakuje latem?
Nowy wariant COVID-19 uderzy latem? „Nimbus” już w Europie – WHO ostrzega, rządy milczą
Nowy wariant koronawirusa, nazwany „Nimbus” (NB.1.8.1), rozprzestrzenia się błyskawicznie w Azji i Europie. Choć nie jest bardziej śmiercionośny niż wcześniejsze mutacje, jego wyjątkowa zaraźliwość i objawy – przede wszystkim silny ból gardła – budzą niepokój wśród lekarzy i epidemiologów2.
Pierwsze przypadki wykryto w Chinach i Indiach już w styczniu 2025 roku. Obecnie wariant odpowiada za ponad 10% zakażeń na świecie, a w USA w czerwcu osiągnął 37% udziału w nowych przypadkach3. W Europie pojawił się m.in.. we Francji, Niemczech, Szwecji i we Włoszech. WHO zaklasyfikowała go jako „wariant monitorowany”, co oznacza, że jego rozwój może mieć istotne konsekwencje dla zdrowia publicznego.
Eksperci ostrzegają, że latem może dojść do kolejnej fali zakażeń – tym razem bez większego przygotowania ze strony władz. W wielu krajach zniesiono systemy testowania i monitorowania, a odporność populacyjna słabnie. Mimo że obecne szczepionki najprawdopodobniej nadal działają, lekarze apelują o czujność, szczególnie wśród osób starszych i z obniżoną odpornością3.
Wariant Nimbus to kolejny dowód na to, że pandemia nie zniknęła – zmieniła tylko formę. W obliczu rosnącej liczby przypadków i braku reakcji ze strony decydentów, pytanie brzmi: czy znów obudzimy się za późno?