Historia dwóch małych chłopców do głębi poruszyła mieszkańców niewielkiego Przemkowa na Dolnym Śląsku. Niespełna 2-letni Filipek i jego młodszy braciszek niemal od urodzenia byli bestialsko katowani. Młodsze z dzieci, dotkliwie pobite trafiło do szpitala w Zielonej Górze. 20 maja 2024 r. Piotruś († 5 mies.) zmarł. Za tym horrorem stoją Monika M. i Marcin G., rodzice chłopców. Sąd Okręgowy w Legnicy wyznaczył termin rozpoczęcia procesu.

Rodzice oskarżeni o śmierć Piotrusia! Czy sprawiedliwość zostanie wymierzona?

Szczegóły:

1. Zatrzymania: Monika M. i Marcin G. zostali zatrzymani przez policję w związku z podejrzeniem o bestialskie katowanie swoich dzieci.

2. Ofiary: Niespełna 2-letni Filipek i jego młodszy braciszek Piotruś byli ofiarami przemocy domowej.

3. Śmierć Piotrusia: 20 maja 2024 r. Piotruś zmarł w szpitalu w Zielonej Górze w wyniku odniesionych obrażeń.

4. Proces: Sąd Okręgowy w Legnicy wyznaczył termin rozpoczęcia procesu na 27 marca 2025 r..

5. Zarzuty: Rodzicom postawiono zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi oraz zabójstwa.

6. Kara: Monice M. i Marcinowi G. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

7. Reakcje społeczne: Historia dwóch małych chłopców poruszyła mieszkańców Przemkowa i wywołała falę oburzenia.

8. Opieka zastępcza: Filipek trafił do rodziny zastępczej, gdzie otrzymał troskliwą opiekę.

9. Śledztwo: Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie bestialskiego traktowania dzieci przez ich rodziców.

10. Wsparcie społeczne: Społeczność lokalna wyraża wsparcie dla Filipka i jego nowej rodziny.