Nawrocka zapowiedziała, że będzie walczyć. Chodzi o jej córkę. "Może to się odbić na jej psychice"
Marta Nawrocka w ogniu walki! Pierwsza dama elekt broni córki przed falą hejtu
Marta Nawrocka, przyszła pierwsza dama Polski, zapowiedziała zdecydowaną walkę z hejtem, który spadł na jej 7-letnią córkę Kasię po wieczorze wyborczym. W rozmowie z synem, Danielem Nawrockim, wyraziła oburzenie wobec nienawistnych komentarzy, które pojawiły się w sieci.
Podczas wieczoru wyborczego Kasia radośnie tańczyła, klaskała i wysyłała serduszka, ciesząc się ze zwycięstwa ojca. Jednak jej spontaniczne zachowanie stało się celem ataków internetowych. Nawrocka nie kryła emocji, podkreślając, że nie rozumie, dlaczego dziecko miało „stać jak posąg” zamiast okazywać radość.
Pierwsza dama elekt zapowiedziała, że zrobi wszystko, aby hejterskie wpisy zniknęły z sieci. Jej celem jest ochrona córki przed negatywnymi skutkami internetowej nagonki, które mogą odbić się na jej psychice. Nawrocka podkreśliła, że nie pozwoli, aby Kasia w przyszłości zetknęła się z tymi komentarzami, ani żeby jej koleżanki pokazały jej te treści.
Cała sprawa wywołała szeroką dyskusję na temat granic krytyki w przestrzeni publicznej oraz ochrony dzieci polityków przed internetowym hejtem. Nawrocka, jako przyszła pierwsza dama, już teraz pokazuje, że zamierza aktywnie walczyć o bezpieczeństwo swojej rodziny w nowej rzeczywistości.