Kubica Szokuje: Mówi kto jest Największym Polakiem, a Jego Życie to Gotowy Scenariusz na Hollywood!
Robert Kubica, polski bohater motorsportu, znów na ustach świata po triumfie w legendarnym wyścigu Le Mans 2025! 40-letni kierowca, który cudem przeżył koszmarny wypadek w 2011 roku, nie tylko zdobył prestiżowe trofeum w klasie Hypercar z zespołem AF Corse, ale też wzruszył fanów, wskazując Jana Pawła II jako największego Polaka w historii. „Wiara i postać papieża Wojtyły mnie ukształtowały. Mówił mało, a przekazywał wszystko” – wyznał w emocjonalnym wywiadzie dla „La Stampa”. Czy Kubica, weteran torów, staje się teraz głosem konserwatywnych wartości?
Jego droga na szczyt to opowieść o niezłomności. Po dramatycznym wypadku w rajdzie Ronde di Andora, gdzie bariera niemal odebrała mu życie, Kubica stracił szansę na starty w Ferrari, o czym wciąż mówi z bólem. Mimo to wrócił, pokonując ograniczenia fizyczne i psychiczne. W Le Mans 2021 przegrał na ostatnim okrążeniu, ale w 2025 to on triumfował, spalając 12 tysięcy kalorii w morderczym 40-godzinnym maratonie. „Moje życie to scenariusz na film” – mówi, a światowe media, od Włoch po Rosję, nazywają go legendą.
Kubica nie kryje wdzięczności dla Orlenu i Daniela Obajtka, którzy wspierali go finansowo od 2018 roku. To dzięki nim Polak wrócił do elity motorsportu, choć lewicowe media próbują umniejszać ten sukces, sugerując polityczne podteksty. „To nie fanaberia, to globalna promocja Polski” – bronił się Obajtek. Kubica, szanowany przez kibiców za autentyczność, pozostaje symbolem polskiego ducha walki. Czy jego słowa o Janie Pawle II to manifest konserwatyzmu w zlaicyzowanym świecie sportu?
Źródła: Przegląd Sportowy, sport.pl, powrotroberta.pl