Iran grozi Ameryce! Teheran zapowiada brutalny odwet

Po izraelskich nalotach na irańskie cele wojskowe i nuklearne, Teheran nie pozostaje bierny. Władze Iranu zapowiedziały zdecydowaną odpowiedź, a ich groźby skierowane są nie tylko wobec Izraela, ale także Stanów Zjednoczonych. Czy świat stoi na krawędzi nowego konfliktu?

Izrael przeprowadził zmasowany atak na irańskie obiekty wojskowe, w tym na ośrodek nuklearny w Natanz. W wyniku nalotów zginęli kluczowi dowódcy irańskiej armii oraz naukowcy pracujący nad programem jądrowym. Premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że operacja miała charakter prewencyjny i miała na celu uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej.

Iran natychmiast odpowiedział, wystrzeliwując setki rakiet i dronów w stronę Izraela. Eksplozje wstrząsnęły Tel Awiwem i Jerozolimą, a liczba rannych w Izraelu przekroczyła 60 osób. Teheran zapowiada, że to dopiero początek, a jego siły są „w pełni gotowe do konfrontacji”.

Największe obawy budzi fakt, że Iran grozi uderzeniem w amerykańskie bazy wojskowe na Bliskim Wschodzie. Minister obrony Iranu Aziz Nasirzadeh oświadczył, że jeśli USA zdecydują się na interwencję, Teheran odpowie uderzeniem w strategiczne cele.

Administracja Joe Bidena stoi przed trudnym wyborem – czy Stany Zjednoczone zdecydują się na bezpośrednią konfrontację, czy spróbują powstrzymać eskalację? Sekretarz stanu Antony Blinken zapowiedział, że odpowiedź USA będzie „wielopoziomowa, wielofazowa i długotrwała”.

Czy świat zmierza ku nowej wojnie? Iran nie zamierza się poddawać, a jego determinacja do kontynuowania programu nuklearnego może doprowadzić do największego kryzysu na Bliskim Wschodzie od lat. Sytuacja rozwija się dynamicznie, a kolejne godziny mogą przynieść dramatyczne zwroty akcji.