Tragedia pod Końskimi! 12-latek nie żyje, kierowca BMW był pod wpływem narkotyków 🔥

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się 7 czerwca na lokalnej drodze między Sierosławicami a Bedlenkiem w województwie świętokrzyskim. 30-letni kierowca BMW, Dawid K., stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w grupę pięciu nastoletnich rowerzystów. W wyniku wypadku 12-latek walczył o życie przez 10 dni, ale lekarze nie zdołali go uratować.

Według ustaleń prokuratury, kierowca był pod wpływem narkotyków, co potwierdziły badania krwi. Mimo że był trzeźwy, jego organizm wykazywał obecność substancji odurzających. W chwili wypadku podróżował z 6-letnią córką, która również doznała obrażeń.

Po tragedii prokuratura zmieniła kwalifikację czynu, wskazując na skutek śmiertelny. Dawidowi K. grozi teraz do 12 lat więzienia za spowodowanie wypadku pod wpływem narkotyków. Sąd Rejonowy w Końskich zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Śledztwo trwa, a śledczy badają wszystkie okoliczności zdarzenia. Wypadek wstrząsnął lokalną społecznością, a mieszkańcy apelują o zaostrzenie kar dla kierowców prowadzących pod wpływem substancji odurzających. Czy sprawiedliwość zostanie wymierzona? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych miesiącach.