
Narodowy Bank Polski w swojej najnowszej projekcji inflacji i PKB zawarł całkiem optymistyczne prognozy wzrostu gospodarczego w Polsce.
Według banku centralnego, krajowa gospodarka ma urosnąć o 3,5 proc. w 2024 r. w tak zwanym centralnym scenariuszu. Czy taka perspektywa jest realna, zwłaszcza biorąc pod uwagę problemy gospodarcze głównego partnera handlowego Polski, Niemiec? Pytamy ekonomistów o to, jak zapatrują się na główne filary wzrostu PKB - konsumpcję prywatną, inwestycje i eksport.
Czytaj dalej ➡Źródło: biznes.interia.pl