
Poseł Jabłoński przestrzega: za niedopuszczenie do objęcia urzędu przez Prezydenta RP grozi 20 lat!
20 lat więzienia za zamach na demokrację? – Jabłoński ujawnia plan opozycji i ostrzega prokuratorów
Poseł PiS Paweł Jabłoński alarmuje: według jego informacji, środowiska związane z Donaldem Tuskiem, Adamem Bodnarem i Romanem Giertychem mają przygotowywać plan uniemożliwienia objęcia urzędu przez prezydenta elekta Karola Nawrockiego. Kluczowym elementem ma być wszczęcie śledztwa w sprawie rzekomych fałszerstw wyborczych we wszystkich komisjach w kraju – mimo braku dowodów.
Jabłoński twierdzi, że prokuratura miałaby zabezpieczyć wszystkie karty wyborcze, a następnie przeprowadzić ich „przeliczenie” bez udziału mężów zaufania czy przedstawicieli różnych komitetów. Wynik takiej operacji – jego zdaniem – byłby z góry ustalony i miałby posłużyć jako pretekst do unieważnienia wyborów przez Sąd Najwyższy lub zablokowania zaprzysiężenia przez marszałka Sejmu.
Poseł ostrzega, że takie działania mogą wypełniać znamiona przestępstw z art. 231, 248 i 258 kodeksu karnego, a nawet art. 128 – czyli działania mającego na celu usunięcie konstytucyjnego organu państwa. Grozi za to nawet 20 lat więzienia.
W obliczu tych zarzutów pojawia się pytanie: czy Polska stoi dziś przed próbą sił między wolą obywateli a polityczną grą o władzę? Jabłoński apeluje do prokuratorów i funkcjonariuszy – „nie dajcie się wciągnąć, to się źle skończy”.