Mówią o niej "zdradliwa", bo długo nie daje o sobie znać. W tym roku to ona, nie krztusiec czy COVID-19, jest "królową" oddziałów zakaźnych w polskich szpitalach.
Kombinacja operacyjna godna wyeliminowania przez ludzi Tuska w 2005 r. Włodzimierza Cimoszewicza czy podpalenia rosyjskiej budki przez "nieznanych sprawców"!
Koszty życia w Polsce rosną. Co drugi z naszych rodaków mówi, że jeśli nie będzie w stanie opłacić rachunków, będzie "oszczędzał w innych dziedzinach życia".