Watykan wstrzymuje oddech! Niespodziewana choroba faworyta na papieża tuż przed konklawe – czy Kościół stanie przed kryzysem?

"Alarm" w Watykanie. Faworyt konklawe poważnie chory

Źródło: wiadomosci.wp.pl
 

Watykan wstrzymuje oddech! Niespodziewana choroba faworyta na papieża tuż przed konklawe – czy Kościół stanie przed kryzysem?

Streszczenie artykułu w duchu tradycyjnych wartości:

W Watykanie trwają gorączkowe przygotowania do konklawe, które ma wyłonić następcę zmarłego 21 kwietnia papieża Franciszka. Wśród kardynałów najczęściej wymienianym kandydatem jest 70-letni Włoch, kardynał Pietro Parolin, dotychczasowy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Jego doświadczenie dyplomatyczne oraz przywiązanie do umiarkowanej, wyważonej linii Kościoła sprawiają, że wielu widzi w nim gwaranta ciągłości i stabilności. Jednak, jak donoszą watykańskie źródła, Parolin nagle poważnie zachorował – doznał gwałtownego wzrostu ciśnienia i przez dłuższą chwilę był pod intensywną opieką lekarzy. W Watykanie ogłoszono wręcz "alarm" w związku z jego stanem zdrowia.

Konklawe rozpocznie się 7 maja, a sytuacja Parolina wywołuje niepokój wśród kardynałów i wiernych, którzy liczyli na spokojny wybór nowego papieża. Parolin, nazywany "prawą ręką Franciszka", był postrzegany jako kandydat mogący zapewnić Kościołowi kilka lat wytchnienia po burzliwym pontyfikacie poprzednika. Jego postawa wobec kluczowych wyzwań, takich jak ideologia gender czy kryzys migracyjny, budziła zaufanie środowisk przywiązanych do tradycji.

Warto podkreślić, że wybór papieża to nie tylko kwestia personalna, ale przede wszystkim odpowiedzialność za przyszłość Kościoła i jego moralny kompas w coraz bardziej niepewnych czasach. Choroba Parolina tuż przed kluczowym momentem dla wspólnoty katolickiej to sygnał, że walka o zachowanie wartości i ciągłości nauczania będzie jeszcze trudniejsza.

Dodatkowe szczegóły:

  • Parolin uchodził za głównego faworyta ze względu na swoje włoskie pochodzenie i długoletnią służbę przy boku papieża Franciszka.
  • Jego umiarkowane poglądy i umiejętność mediacji były doceniane przez kardynałów poszukujących stabilizacji w Kościele.
  • Niespodziewane pogorszenie zdrowia Parolina może diametralnie zmienić układ sił podczas konklawe, otwierając pole do walki o przyszły kierunek Kościoła również dla innych kandydatów.

Udostepnij.pl ➡️ Subskrybuj na YouTube

Udostepnij.pl - Dlaczego warto nas subskrybować?

Więcej…

Udostepnij.pl ➡️ na YouTube

🔴🔥 Trzaskowski wyśmiewał się z wizyty Nawrockiego u Donalda Trumpa. Karol Nawrocki odpowiedział 

Więcej…

🔴🔥 Karol Nawrocki spotkał się z Donaldem Trumpem

Więcej…

🔴🔥 Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta Polski, został zaproszony do Białego Domu

Więcej…

Ostatnio dodane ➡️ WIADOMOŚCI

Ojciec walczył o życie córki. Podadzą jej śmiertelny zastrzyk, bo cierpi na autyzm!

Więcej…

Wojna na Ukrainie. Brytyjski wywiad: Rosja zbliża się do strasznego rekordu

Więcej…

Ilu migrantów odesłali nam już Niemcy? Te liczby szokują. Ale na tym się nie skończy! | Niezalezna.plSytuacja na granicy polsko-niemieckiej wciąż jest trudna. Niemiecka policja federalna przekazała najnowsze dane, dotyczące liczby odsyłanych z Niemiec migrantów

 

Niemcy Zalewają Polskę Migrantami! Szokujące Statystyki i Milczenie Rządu – Czy Polacy Jeszcze Mają Wpływ na Granice?


W ostatnich miesiącach sytuacja na polsko-niemieckiej granicy budzi coraz większy niepokój. Niemcy masowo odsyłają do Polski migrantów, a liczby, które ujawniła niemiecka policja federalna, są naprawdę szokujące. Od października 2023 do końca tamtego roku nasi zachodni sąsiedzi zawrócili do Polski 1 686 osób. Jednak to dopiero początek – w całym 2024 roku liczba ta wzrosła do aż 9 387 migrantów! W pierwszych dwóch miesiącach 2025 roku do Polski odesłano już kolejnych 957 osób, a kwiecień jeszcze się nie skończył. W rzeczywistości liczba migrantów odesłanych z Niemiec do Polski w ciągu ostatnich 2,5 roku może już sięgać nawet 15 tysięcy.

Co szczególnie bulwersuje, to fakt, że polska Straż Graniczna przyznaje, że odbiera tych ludzi na terytorium Niemiec i przewozi ich do Polski, ale... nie kontroluje tego procederu i nie gromadzi szczegółowych danych liczbowych. Rząd Donalda Tuska nie zamierza wprowadzać kontroli granicznych po polskiej stronie, choć takie rozwiązania obowiązują już w Niemczech. Argumentem mają być obawy o miejsca pracy Polaków z terenów przygranicznych. Jednak wiceszef MSWiA, Maciej Duszczyk, sam przyznaje, że Polska naciska na zniesienie kontroli, ale jest sceptyczny co do powodzenia tych działań – Niemcy nie zamierzają odpuścić.

Tymczasem nowy rząd federalny w Berlinie już zapowiada wysłanie dodatkowych funkcjonariuszy na granicę z Polską i intensyfikację kontroli. Jak podkreślił Thorsten Frei z CDU, Niemcy będą odsyłać wszystkich, którzy nie mają prawa wjazdu do ich kraju.

Warto zauważyć, że polski rząd nie protestuje, nie kieruje sprzeciwu, ani nawet nie pyta o szczegóły tego procederu. Opozycja i wielu Polaków domaga się zdecydowanych działań, ale na razie nikt nie słyszy ich głosu.


O co chodzi?

Niemcy coraz śmielej przerzucają do Polski migrantów, a polskie władze pozostają bierne. Rząd nie wprowadza kontroli, nie zbiera danych i nie reaguje na niemiecką politykę, która może zagrażać bezpieczeństwu i porządkowi w naszym kraju. Polacy mają prawo czuć się zaniepokojeni – liczby migrantów rosną, a decyzje zapadają poza naszymi granicami.

Szczęść Boże! Tu jest Polska! Nikt nie będzie nam dyktować, jak mamy się rządzić i gospodarować na ojczystej ziemi! Jesteśmy u siebie, na swoim! ...

Więcej…

Prezydent Andrzej Duda z dumą mówi o Polsce i ostrzega przed jej niszczeniem. Donald Tusk słucha w milczeniu, bez oklasków, bez poparcia – jakby te słowa były mu niewygodne. Mocna scena, która mówi więcej niż tysiąc komentarzy.

Więcej…