
Ujawniono nagranie z Tuskiem. "Jedzie na pasku Giertycha", "Wyborcy zobaczą kogo wybierali?"
Szokujące taśmy Tuska i Giertycha! Politycy PiS wściekli: ‘Moralne dno’
Ujawnione nagrania rozmów Donalda Tuska i Romana Giertycha wywołały polityczną burzę, a ich treść wstrząsnęła opinią publiczną. W rozmowie z 2019 roku padły wulgarne określenia dotyczące Polaków, co wywołało falę oburzenia wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz szeroką dyskusję w mediach społecznościowych.
Na nagraniu Roman Giertych mówi o potencjalnym miejscu na liście wyborczej, wskazując na wschodnią Wielkopolskę i Radom. „Wszystko takie shity, wiesz” – stwierdza. Donald Tusk odpowiada: „Tam, gdzie zjeby są”. Te słowa wywołały lawinę komentarzy, a politycy PiS nie kryją oburzenia. Poseł Marcin Romanowski określił rozmowę jako „moralne dno” i „pogardę dla Polski i Polaków”.
W sieci pojawiły się liczne reakcje, w których internauci i politycy podkreślają, że nagrania ujawniają prawdziwe oblicze obecnej władzy. „Donald jedzie na smyczy Romana?” – pyta poseł PiS Dariusz Matecki. Rafał Bochenek ironizuje: „Tusk często przecież mówi o szacunku i przyzwoitości”.
Sławomir Mentzen z Konfederacji drwi z sytuacji, przypominając słynne słowa Tuska: „Przykra sprawa. Tusk nie zlekceważy jej”. Tymczasem Telewizja Republika zapowiada, że w poniedziałek o 20:20 ujawni kolejne nagrania, które mogą jeszcze bardziej wstrząsnąć polską sceną polityczną.
Czy ujawnione taśmy wpłyną na przyszłość Donalda Tuska i jego rządu? Czy kolejne nagrania odsłonią jeszcze więcej kontrowersyjnych kulis politycznych? Jedno jest pewne – emocje wokół sprawy rosną z każdą godziną.