Szokujące oskarżenie! Nitras: Opus Dei prowadziło tajną kampanię przeciwko Trzaskowskiemu

Po ogłoszeniu bardzo wyrównanych wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich, w sztabie Rafała Trzaskowskiego pojawiła się atmosfera rozczarowania i szukanie przyczyn nieoczekiwanie słabego rezultatu. Sławomir Nitras, jeden z czołowych polityków Koalicji Obywatelskiej, w rozmowie z dziennikarzem Kanału Zero nie przebierał w słowach – publicznie oskarżył międzynarodową organizację Opus Dei o prowadzenie „brudnej kampanii” wymierzonej bezpośrednio w Trzaskowskiego. Według Nitrasa, Opus Dei miało być finansowane całkowicie z zagranicy i zaangażowane w działania mające osłabić szanse kandydata KO.

Nitras podkreślił, że to właśnie Opus Dei prowadziło największą kampanię przeciwko Trzaskowskiemu, a jej skala miała znaczący wpływ na wyniki głosowania. Oskarżenia te wywołały burzliwą dyskusję w mediach społecznościowych – część komentatorów uznała je za próbę znalezienia kozła ofiarnego po rozczarowującym wyniku, inni zaczęli spekulować o możliwych zagranicznych wpływach na polskie wybory.

Warto przypomnieć, że Opus Dei to hierarchiczna instytucja Kościoła katolickiego o międzynarodowym zasięgu, której celem jest szerzenie chrześcijańskich wartości w codziennym życiu. Według nauczania Jana Pawła II, członkowie Opus Dei mają być świadkami Jezusa Chrystusa w świecie poprzez własne życie i pracę. Mimo tej misji, organizacja często budzi kontrowersje i jest obiektem różnych teorii spiskowych, zwłaszcza w kontekście polityki.

Oskarżenia Nitrasa wpisują się w szerszą narrację o możliwym wpływie Kościoła i międzynarodowych struktur na przebieg polskich wyborów. Jedno jest pewne – napięcie między obozem Trzaskowskiego a środowiskami konserwatywnymi rośnie, a atmosfera przed drugą turą staje się coraz bardziej gorąca.