
Krzysztof Stanowski wydał oświadczenie po tym, jak filmik z jego udziałem wstrząsnął internetem.
Opublikował oświadczenie, które rozwiało wszelkie wątpliwości. "Wczoraj ukazało się pewne nagranie. Widziałem wcześniej, że Zbigniew Stonoga obiecał niebieskie lamborghini komuś, kto doniesie na mnie i znajdzie na mnie haki" – zaczął. "No i taka łajza się znalazła po prostu.
❗️OŚWIADCZENIE ❗️
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) August 6, 2024
Dłuższe oświadczenie około godziny 10:00. pic.twitter.com/r6s0FBXBuD
Czytaj dalej ➡
Źródło: dorzeczy.pl