Skandal w Sejmie! Gwiazdor „M jak miłość” zatrzymany po ataku na posłów PiS. Był pijany. Co mu grozi? 

Znany aktor Jacek Kopczyński, kojarzony z serialu „M jak miłość”, usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości – Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Ciecióry. Do incydentu doszło w restauracji sejmowej, gdzie według relacji Mateckiego, Kopczyński podszedł do stołu polityków, zaczął przeklinać, a następnie uderzył obu posłów. Aktor został zatrzymany przez Straż Marszałkowską, a badanie alkomatem wykazało u niego 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Policja postawiła Kopczyńskiemu zarzuty, za które grozi nawet do trzech lat więzienia. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu, ale sprawa wywołała ogromne poruszenie zarówno w mediach, jak i na scenie politycznej. Posłowie PiS złożyli oficjalne zawiadomienie na policję, a cała sytuacja stała się kolejnym punktem zapalnym w gorącej atmosferze kampanii prezydenckiej.

Jacek Kopczyński jest znany z licznych ról serialowych i dubbingowych, a dzięki postaci mecenasa Adama Wernera z „M jak miłość” zdobył sympatię widzów. Teraz jednak jego nazwisko pojawia się w zupełnie innym kontekście – jako uczestnika głośnej awantury w sejmowych kuluarach. Kulisy sprawy pokazują, jak bardzo napięte są obecnie relacje między światem polityki a środowiskiem artystycznym.

Jackowi Kopczyńskiemu, według informacji z mediów, postawiono zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych, czyli posłów. Za taki czyn – zgodnie z art. 222 §1 Kodeksu karnego – grozi:

• grzywna,
• kara ograniczenia wolności,
• albo kara pozbawienia wolności do lat 3.

Dodatkowo, jeżeli sprawa będzie miała charakter medialny i polityczny, sąd może podejść do niej bardziej rygorystycznie, zwłaszcza że incydent wydarzył się w Sejmie i dotyczył osób publicznych. Ostateczna decyzja zależy jednak od sądu, który weźmie pod uwagę m.in. okoliczności zdarzenia, ewentualną skruchę, wcześniejszą niekaralność i stopień szkody.