
Kołodziejczak napisał list otwarty do Siekierskiego
Kołodziejczak uderza w Siekierskiego! Wojna w resorcie rolnictwa
Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak ostro zaatakował swojego przełożonego, ministra Czesława Siekierskiego, w liście otwartym, który opublikował 18 czerwca. W swoim piśmie nie szczędził krytyki, zarzucając Siekierskiemu brak wizji i uległość wobec biurokracji.
Kołodziejczak podkreślił, że polska wieś przechodzi gwałtowne zmiany, a rolnicy czują się porzuceni przez rząd. Wiceminister zarzucił Siekierskiemu, że nie przedstawił żadnej konkretnej strategii dla rolnictwa, a jego działania są jedynie administracyjnym przeciąganiem sprawy. "Nie może się Pan nadal kryć za jedynym hegemonem, który rządzi u Pana w ministerstwie, a który zwie się – biurokracja" – grzmiał Kołodziejczak.
W liście wiceminister przypomniał, że w kampanii wyborczej 2023 roku udało się stworzyć sojusz rolników z wielkomiejską Polską, ale ten sukces nie został podtrzymany. "Rolnicy odwrócili się, gdyż nie została skierowana do nich żadna oferta" – pisał.
Siekierski nie pozostaje dłużny. W swoim wcześniejszym oświadczeniu zarzucił Kołodziejczakowi brak doświadczenia i chaotyczne podejście do zarządzania. "Resort rolnictwa nie jest ogrodem doświadczeń" – ripostował minister.
Czy to początek otwartej wojny w resorcie rolnictwa? Konflikt między Kołodziejczakiem a Siekierskim eskaluje, a jego skutki mogą odbić się na całej polskiej wsi. Rolnicy czekają na konkretne działania, ale zamiast tego obserwują polityczne przepychanki. Jak zakończy się ten spór? Czas pokaże.