
Julia Szeremeta awansowała do finału olimpijskiej rywalizacji bokserek w kat. do 57 kg i zapewniła sobie co najmniej srebrny medal igrzysk w Paryżu.
- Nie boję się nikogo, do nikogo nie czuję respektu. Bawiłam się jeszcze lepiej niż poprzednio - powiedziała Polka niedługo po półfinałowej walce z Filipinką Nesthy Petecio (4:1).
Szeremeta: "w ogóle nie czuję stresu, boksuję na luzie". - Cieszę się, że jest taki odbiór kibiców. Podoba im się mój boks. Mam nadzieję, że polski boks się odrodzi i pójdzie jeszcze w górę. Wioska bardzo fajna, mamy strefę polską, oglądamy różne dyscypliny, kibicujemy sobie wzajemnie. W polskim teamie jest świetna atmosfera - powiedziała medalistka olimpijska.
Czytaj dalej ➡Źródło: sport.radiozet.pl