Dramat na SOR w Legnicy. Brutalny atak, dziewięcioro rannych
W piątek agresywny pacjent zaatakował personel legnickiego szpitala, raniąc dziewięciu pracowników. By go obezwładnić, potrzebna była interwencja kilkunastu osób. Placówka zapowiada konsekwencje prawne i podkreśla, że nie ma zgody na przemoc wobec lekarzy, pielęgniarek i ratowników. Sprawą ataku zajmuje się policja.
Brutalny atak na SOR w Legnicy! Jakie będą konsekwencje?
-
Agresywny pacjent: W piątek agresywny pacjent zaatakował personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Legnicy.
-
Dziewięciu rannych: W wyniku ataku rannych zostało dziewięciu pracowników medycznych.
-
Interwencja kilkunastu osób: Do obezwładnienia pacjenta potrzebna była interwencja kilkunastu osób, w tym ratowników, lekarzy, pielęgniarek i pracowników ochrony.
-
Wsparcie dla poszkodowanych: Szpital zapewnił poszkodowanym pracownikom pełną opiekę medyczną, psychologiczną oraz prawną.
-
Konsekwencje prawne: Placówka zapowiada podjęcie poważnych kroków prawnych przeciwko napastnikowi.
-
Stan pacjenta: Agresywny pacjent został przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Złotoryi.
-
Motywy ataku: Policja prowadzi czynności mające na celu wyjaśnienie motywów i dokładnego przebiegu zdarzenia.
-
Reakcja szpitala: Dyrekcja szpitala wydała oświadczenie, w którym potępiła atak i podkreśliła, że nie ma zgody na przemoc wobec personelu medycznego.
-
Bezpieczeństwo pracowników: Szpital podkreślił, że bezpieczeństwo i zdrowie pracowników są priorytetem.
-
Publiczne oburzenie: Incydent wywołał oburzenie wśród społeczności lokalnej i w mediach
